I tak oto udało mi się uszyć 8 ręczników z wyhaftowanymi imionami naszej rodziny. Ręczniki początkowo miały być kwadratowe 50x50 cm, do rąk. I jak zaczęłam wycinać lamówkę płócienną z ukosa do ich obszycia to sobie pomyślałam, że może by tak 'na okrągło' je zrobić? No i tak zrobiłam...
Dwa ręczniki do 'niebieskiej' łazienki:
Dwa ręczniki do 'lawendowej' łazienki:
I na koniec cztery ręczniki dla dzieci do ich łazienki 'pomarańczowo-zielonej'. Przy okazji nauczyłam się robić aplikacje. Podchodziłam do tematu od jakiegoś czasu, ale wydawało mi się to jakieś strasznie trudne. Na szczęście okazało się banalnie łatwe, a do tego niezwykle dekoracyjne:
A jak Wam się podobają aplikacje, bo żółwika i żabkę to już znacie?JoC
PS. Przy okazji uświadomiłam sobie, że ja w ogóle mam słabość do kształtu okrągłego/kulistego. W końcu nie na darmo kula jest przez fizykę uznawana za kształt idealny; maksymalna objętość zamknięta w minimalnej powierzchni :)
A jako dowód, że uwielbiam koła ściągnęłam z Google'a zdjęcie satelitarne naszego ogródka. Tak sobie patrzę na to zdjęcie i patrzę, i dochodzę do wniosku, że 'z nieba' to wygląda jak lądowisko dla UFO :)
Cudne ręczniki, aplikacje też cudne :) bardzo mi się podobają. z
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńa kaczuszka śliczna. z
OdpowiedzUsuńi bardzo przyjemnie się ją robi, muszę wymyślić inne zwierzaczki... ślimaczek, biedronka, motylek?
UsuńRęczniki fajniutkie, ale, że wpadłaś na pomysł, żeby zrobić okrągłe... Super! Może podkradnę ten pomysł... co?
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy, 'koło' opatentowali już w starożytności :-)))))
UsuńŚliczne ręczniki,w takim kształcie widzę po raz pierwszy i bardzo mi się to podoba.Podziwiam hafciki,świetna robota.Twoje lądowisko dla ufo to piękne miejsce:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ręczniczki :)) lądowisko dla UFO też niczego sobie. ;)
OdpowiedzUsuń