wtorek, 24 września 2013

Wyprawka dla przedszkolaka cz. 1

Rozpoczął się rok szkolno-przedszkolny i jak to zwykle bywa: koniec sierpnia był dla prawie wszystkich rodziców okresem szykowania wyprawek dla swoich pociech.
Koleżanka poprosiła mnie o uszycie worków na kapcie do przedszkola dla swoich bliźniaków. Uwielbiam tworzyć nowe rzeczy i z radością przystąpiłam do szycia.

Oto efekt końcowy:

Dość długo zastanawiałam się jakiej użyć tkaniny. Mój wybór padł ostatecznie na dżins (lub jeans jak kto woli J). Jest to materiał mocny, niebrudzący i na tyle uniwersalny, że pasuje do wszystkiego.

Pozostał jeszcze wzór – z jednej strony chciałam żeby było to coś męskiego J czyli samochody, samoloty czy pociągi, ale z drugiej strony chłopcy mają dopiero trzy latka i nie chciałam, aby wzory były zbyt 'poważne'. I tak oto na workach odnalazły swoje miejsce misie:
 
jeden leci samolotem

drugi jedzie samochodem

Worki z założenia miały być podobne do siebie, a jednak się różnić. Dlatego w obu pojazdach siedzi ten sam miś. A dla podkreślenia różnicy oprócz różnych pojazdów, imiona chłopców umieściłam w różnych miejscach.

Przy doborze kolorów miałam ogromną frajdę – nawet nie zdawałam sobie sprawy jak fajnie jest wymyślać kolorystykę. A że w moich zasobach nici jest prawie 200 kolorów… to hulaj dusza, piekła nie ma.
I tak, oprócz kolorów 'standardowych' użyłam moich ulubionych…

…metalicznych i neonowych…
 
oraz cieniowanych…

Przesyłka trafiła do rąk małych adresatów i jej zawartość się spodobała. J
Uff… co za ulga.

Taki worek można będzie wybrać sobie w moim candy. Zapraszam.
JoC

2 komentarze:

  1. Asiu jeszcze raz dziękujemy ! Woreczki są cudowne ! :)
    Gabi

    OdpowiedzUsuń
  2. Woreczki śliczne !!!
    Pozdrawiam cieplutko !!!

    OdpowiedzUsuń